Spotkanie autorskie
Gościem spotkania autorskiego, które odbyło się 4 października 2018 r. w sali sportowej w Szkole Podstawowej w Kruszynie, była Elżbieta Stępień, poetka i pisarka z duszą romantyka, choć swą ostatnią książką udowodniła, że codzienne życie mocno osadzone w realiach, też jest przedmiotem jej literackich zainteresowań.
W spotkaniu – adresowanym głownie do młodzieży i rodziców – wzięli też udział nauczyciele, dyrektorzy pozostałych szkół z terenu gminy wraz z delegacjami uczniów. Przybyła również na spotkanie wójt gminy, Jadwiga Zawadzka.
Na wstępie w kilku słowach autorka opowiedziała krótko o swojej drodze do literatury, która rozpoczęła się już w latach młodzieńczych. Zaczęła od pisania poezji, ale jak sama twierdzi, nie trudno było stać się poetą, jeśli miało się tak malowniczą drogę do szkoły (autorka pochodzi ze Strzałkowa, które istotnie jest uroczym zakątkiem w okolicach Radomska).
Elżbieta Stępień debiutowała na łamach Gazety Radomszczańskiej. Jest laureatką wielu ogólnopolskich konkursów w dziedzinie poezji i prozy. Otrzymała między innymi nagrodę główną w konkursie „O pióro Reymonta” w 2005 r., zdobyła I miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. Ks. Jerzego Popiełuszki „Cena Miłości Ojczyzny”. Jest autorką tomików wierszy „Okno z widokiem na duszę” i „Mówię do mgły”. Z pasją wspiera twórczość literacką dzieci. Współtworzyła książkę charytatywną dla dzieci z oddziałów dziecięcych, domów dziecka, hospicjów pt. „Gwiezdne marzenia”.
Drugą część spotkania autorka poświęciła swej nowo wydanej książce „Ta kobieta”. To powieść o kobiecie – najkrócej można by powiedzieć – z przeszłością. Bolesną, wręcz traumatyczną, od której trudno było jej się uwolnić i o niej zapomnieć. Sprawcą koszmaru, jaki przeżyła, był jej mąż, człowiek uzależniony od alkoholu. Właśnie temat uzależnień, jak z nimi walczyć, gdzie szukać pomocy i jak się później podnosić z życiowych tragedii, był motywem wiodącym spotkania.
Młodzież słuchała uważnie zwierzeń autorki, która nie ukrywała, że sama była na wielu życiowych zakrętach z powodu własnego męża i sama była ofiarą przemocy psychicznej. Młodzi ludzi docenili odwagę autorki, że nie wahała się o tym problemie napisać i otwarcie o nim mówić. Na pewno byli też wdzięczni za liczne rady, których udzieliła na wypadek, gdyby komuś z młodych słuchaczy zdarzyło się doświadczyć takich przeżyć, by nie uważali się za winnych sytuacji, w której rodzi się przemoc, by mieli świadomość, że mają swoje odrębne życie, którego nie mogą zaniedbać.
Wszystkim bardzo podobała się spontaniczność Elżbiety Stępień i pewnie dlatego wielu z uczestników spotkania kupiło jej książkę, licząc, że tę samą otwartość i życzliwość oraz prawdę w przekazywaniu myśli odnajdą w lekturze jej powieści.